Program, oferujący liczne rozwiązania software’owe, sprzętowe i materiałowe, uwzględnia m.in. wyeliminowanie bądź zminimalizowanie chemii, redukcję odpadów, wyeliminowanie wody, obniżenie zużycia energii oraz możliwość ponownego wykorzystania materiałów eksploatacyjnych.

Drukarnia Chroma od 2015 roku używa rozwiązań Agfy: najpierw wdrożono termoczułe płyty drukowe oraz pierwszy system CtP tego producenta, z czasem dołączyło do niego drugie rozwiązanie CtP, bazujące na naświetlarce Avalon. Obecnie cała produkcja realizowana przez przedsiębiorstwo jest wykonywana przy użyciu płyt marki Agfa; od pierwszego kwartału tego roku są to energooszczędne płyty termoczułe Energy Elite Eco, których finalna obróbka odbywa się w dwóch proekologicznych wywoływarkach Arkana. Budowa wywoływarki znacząco redukuje ilość wody i energii niezbędnych do jej działania. Urządzenie umożliwia produkcję znacznie czystszych form drukowych, a proces jej mycia i konserwacji jest o wiele prostszy i krótszy i zajmuje mniej miejsca. Arkana została zoptymalizowana przez producenta pod kątem zastosowania w niej płyt Energy Elite Eco. Wdrożenie kompleksowego rozwiązania firmy Agfa miało także zwiększyć przepustowość przygotowalni offsetowej. „Z uwagi na specyfikę produkcji zależało nam na możliwości wykonania jeszcze większej liczby form drukowych w tym samym czasie. Wykonujemy bowiem około 1500-2000 zleceń dziennie, realizując nawet 25-30 przyrządów na jednej 8-kolorowej maszynie B1 w czasie 7-godzinnej zmiany. A maszyn pełnoformatowych posiadamy w sumie osiem, w różnych konfiguracjach kolorystycznych. Stąd, by sprawnie i bezproblemowo „nakarmić” je wszystkie, najpierw zrealizowaliśmy inwestycje w wysokowydajne naświetlarki CtP marki Agfa, a następnie w równie szybkie, proekologiczne wywoływarki Arkana” – mówi Krzysztof Raczkowski, prezes zarządu drukarni Chroma.

Kolejnym etapem wdrażania elementów programu ECO3 była instalacja licencji na oprogramowanie PressTune, które zbiera w czasie rzeczywistym dane z maszyn drukujących, poddaje ja analizie i tworzy raporty dla osób zarządzających produkcją, co przy dużej liczbie urządzeń jest bardzo przydatnym narzędziem. „Inwestycja miała przede wszystkim zapewnić stabilną, przewidywalną i bezpieczną produkcję – mówi Krzysztof Raczkowski. – To się udało: system PressTune daje nam możliwość kontrolowania jakości i błyskawicznego reagowania operatorów prepress”.